Na weekendowe warsztaty mindfulness z Anią i Olą wybrałem się z intencją, że wezmę sobie tyle, ile będę w stanie. Bez napinania i starania się by było -jakoś. Chciałem, to było moim priorytetem, być przy sobie, słuchać siebie i brać tylko tyle, ile będzie w zgodzie ze mną. Udało się, głównie dzięki życzliwości, delikatności i akceptacji jakim Ania i Ola emanowały. Dawały wolność, przestrzeń i wręcz namawiały, żeby każdy był uważny na siebie i w zgodzie ze sobą. Za co mam do nich dużą wdzięczność.
Bo kiedy już poczułem, że nie muszę nic forsować, udawać, robić na siłę, to pojawił się we mnie spokój, i chęć otwierania się na to co w tej chwili. A tu dziewczyny oferowały całkiem sporo. Od delikatnego ruchu w jodze rano, przez praktykę na poduszkach i co było dla mnie najpiękniejsze, praktyka na zewnątrz. Medytacja z kontemplowaniem widoków wzgórz, łąk i koni. Uważny spacer, z uważnością co robią stopy. Kąpiel leśna, gdzie chyba nigdy wcześniej nie byłem tak blisko drzew, nie odbierałem tak szeroko otaczającej przyrody - dotykiem, wzrokiem, zapachem, a nawet smakiem, bo trafiła mi się leśna jeżyna 🙂
Piękny czas, zatrzymanie, oderwanie, bycie przy sobie. Do tego sala z podgrzewaną podłogą, pyszne jedzonko, sporo wolnego czasu by być też tak po prostu dla siebie.
Dziękuję Aniu, dziękuję Olu. Że jesteście i stwarzacie przestrzeń na takie cudne przeżycia!
Do następnego!
Uczestnik Weekendu mindfulness, IX.2020
Najważniejsze korzyści z 8 tygodniowego kursu to uspokojenie umysłu, obserwowanie myśli (nieangażowanie się w nie), słuchanie/ świadomość swojego ciała.
Kurs pozytywnie wpłynął na moje życie. Dzięki niemu podjąłem kilka kluczowych życiowych decyzji. Żyję z większą satysfakcją.
Było świetnie. Dziękuję!
Uczestnik kursu MBLC, IX-X.2019
Po kursie zmieniło się postrzeganie mojej osoby przeze mnie, podejście do problemów mniej lub bardziej poważnych. Zauważam co wpływa na mnie dobrze, a co nie. Zobaczyłam, że jestem szczęśliwa.
Polecam kurs każdemu, kto zagubił się w codziennym pędzie, każdemu kto chciałby się zatrzymać. Każdemu, kto szuka odpowiedzi (na różne pytania), a nie może jej znaleźć.
Dziękuję Wam bardzo 🙂 Przesyłam ogromne pokłady wdzięczności.
Uczestniczka kursu MBLC, IX-X.2019
Kurs przyniósł mi wiele dobrego i nauczył patrzeć na codzienne zadania, a także problemy w inny sposób. Mam wrażenie, że odnalazłam nowe JA oraz spokój. Potrafię zminimalizować problem oraz przeżyć go na swój sposób.
Jak najbardziej polecam kurs, ale wymaga on bardzo dużo pracy własnej. Bywa także, że musimy zmierzyć się z demonami, które żyją w naszych umysłach od lat. Jest to tak naprawdę kurs codzienny, a nie cotygodniowy 😉
Ania i Ola to bardzo świadome nauczycielki. W zrozumiały sposób przekazują swoją wiedzę i doświadczenie na temat mindfulness. Nienachalnie zachęcają do dzielenia się odczuciami oraz doświadczeniami z codziennej praktyki.
Jestem bardzo szczęśliwa, że to właśnie WAS spotkałam na mojej drodze! DZIĘKUJĘ!
Uczestniczka kursu MBLC, V-VI.2019
Kurs otworzył przede mną świat uważnego bycia. Jednostkowego wykonywania rzeczy. Bycia tu i teraz.
Dał techniki na radzenie sobie z codziennymi trudnościami. Dał umiejętność oddechu, rozumienia ciała. Pokazał, że spokój wymaga treningu.
Kurs daje cotygodniową przestrzeń wspólnotową. Jest to przestrzeń celebracyjna. Rytualna w jakimś sensie. Dająca poczucie głębi i kontaktu z samym sobą.
Uczestniczk kursu MBLC, V-VI.2019
Wydawało mi się na początku, że w zasadzie to mindfulness przydałoby się głownie dzieciom, które ciężko się koncentrują w natłoku bodźców. Po warsztatach dla nauczycieli zrozumiałam, że każdy dorosły przytłoczony obowiązkami powinien spróbować choć raz uważności.
Kurs otwiera oczy na pozornie oczywiste rzeczy, uczy jak ujarzmić bieganinę myśli, docenić siebie, życie i wszystko to, co mija nam każdego dnia jak kadry filmu. Po 8 tygodniach mam w sobie spokój i widzę, że aby czerpać z życia muszę się zatrzymać i robić to świadomie. Inaczej przeleci niezauważone.
Uczestniczka kursu MBLC, V-VI.2019
Kurs dał mi poczucie, że to ja jestem u steru mojego statku. Nie dryfuję, lecz wiem gdzie jestem. Jeśli jednak się zgubię, wiem że to nic złego, to też część mnie i mojej podróży, którą jest życie.
Kurs otwiera umysł i serce na innych, na otaczający codzienny świat, a przede wszystkim na siebie samego. Daje nam życzliwość i wdzięczność. Dobrze czuć radość i spełnienie, nawet kilka minut. W skali życia to cenniejsze niż wszelkie dobra i skarby naszego świata.
Uczestnik kursu MBLC, V-VI.2019
Rozwijanie uważności jest dla mnie celem, czymś co pomaga być w zgodzie ze sobą.
Zauważyłem zmiany w moim życiu:
- lżejsze przechodzenie trudnych sytuacji, stresu
- chęć do bycia uwążnym w ciągu dnia
Uczestnik kursu MBSR, X-XI.2018
Już wcześniej miałam styczność z uważnością, ale nowością dla mnie jest zauważenie, że regularna praktyka daje namacalne efekty. Tak samo praca w grupie jest bardzo rozwijająca, czego się nie spodziewałam... w tak dużym stopniu.
Efektem kursu dla mnie jest:
- lepsza reakcja na stres
- uważne przeżywanie różnych chwil
- zrozumienie "drugiej strony" w relacji
Uczestniczka kursu MBSR, III-IV.2018
Rozwijanie uważności jest dla mnie sztuką szanowania siebie i dostrzegania radości z małych rzeczy.
Efektem kursu dla mnie jest:
- eliminacja obsesyjnych i lękotwórczych myśli
- nauczenie się życzliwości wobec siebie i szacunku do własnych potrzeb
- lepsze radzenie sobie ze stresem
- akceptacja istnienia trudnych myśli i uczuć (nie szarpanie się z nimi)
- pilnowanie własnych granic i szacunek do nich
- nie poświęcanie się w nadmiarze ze szkodą dla siebie
Uczestnik kursu MBSR, III-IV.2018
Dzięki kursowi poszerzyła się moja samoświadomość. Mam większe zrozumienie stanów emocjonalnych (połączenie ich z pojawiającymi się myślami, odczuciami w ciele). Nie ulegam straszącym myślom, zauważam je i akceptuję, ale nie ulegam.
Rozwijanie uważności jest dla mnie samoświadomością, życiem w pełni.
Uczestniczka kursu MBSR, IV-V.2017